Nowe Technologie

Holux GPSport 245: asystent rowerzysty

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2012 00:00
Sezon rowerowy to nie tylko rekreacyjne przejażdżki w trakcie kolejnych długich weekendów, ale często również dojazdy do pracy. Warto rozejrzeć się za dobrym asystentem podróży. W końcu nie tylko samochody mają swoje GPS.
HoluxGPSport 245: asystent rowerzysty
Foto: Glow Images/East News

GPS Holux GPSport 245 to w zasadzie logger, gdyż w przeciwieństwie do nawigacji samochodowej nie wyświetla mapy, rejestruje natomiast trasę na podstawie współrzędnych gps. Jest zatem połączeniem kompasu z wypasionym licznikiem rowerowym. Przewagą Holuxa jest możliwość zdefiniowania kilku punktów np. dom, praca itp. do których można nawigować w drodze powrotnej.  Odbiornik zapisuje historię tras w pamięci wewnętrznej i może zapamiętać 20 tysięcy współrzędnych geograficznych. Dzięki dołączonemu oprogramowaniu można zsynchronizować dane geograficzne z wykonywanymi w danym miejscu zdjęciami, a następnie dodanie ich do internetowej mapy za pomocą programu Google Maps.  Dodatkowo podaje użytkownikowi informacje na temat aktualnej prędkości, wysokości, odległości, czasu oraz położeniu geograficznemu. Holux na pewno spodoba się osobom, które chcą dokonać analizy swoich wyjazdów, jak również śledzić dane na temat trasy i spalonych kalorii J.  Urządzenie przeznaczone  jest  głównie dla rowerzystów, ale także może służyć pieszym oraz kierowcom. Zgodnie z zapewnieniami producenta GPS Holux GPSport 245 zapewni ciągłe działanie na jednym ładowaniu przez 18 godzin z włączonym wyświetlaczem i 28 godzin z wyłączonym ekranem.

 

Alternatywy 4 ?

 

Można oczywiście jeździć  bez nawigacji, z nawigacją w komórce lub licznikiem rowerowym. Najlepiej mieć pełną nawigację z mapą – to truizm  - ale na rynku nie ma dokładnych map jeśli chodzi o rowerzystów, najczęściej trzeba je samemu przygotować  i wczytywać do urządzenia. Komórka na kierownicy to nie jest dobry pomysł i to z kilku powodów. Po pierwsze to delikatność urządzenia, brak odporności na uszkodzenia,  mała czytelność wyświetlacza i krótki czas pracy na zasilaniu bateryjnym. W słońcu wyświetlacz komórki nawet przy pełnym podświetlaniu jest praktycznie w warunkach rowerowych nieczytelny. Po drugie – problem z mocowaniem – w naszych testach pomimo zastosowania dedykowanego mocowania smartfon przyglebił dwukrotnie. Z dalszych testów zrezygnowaliśmy, bo w końcu szkoda sprzętu.

 

Klasyczny bezprzewodowy licznik działa na baterii zdecydowanie dłużej, ale jego  możliwości w porównaniu do Holuxa to jednak namiastka, a koszt to minimum grubo ponad 100 zł, a zatem 50% ceny.  Różnica jest, czy istotna pozostawiam do Twojej decyzji. Ja  wybrałem Holuxa!

 

GPS Holux  GPSoprt 245 kosztuje około 250 złotych i objęty jest 24 miesięczną gwarancją producenta.  Tyle co przeciętna naprawa uszkodzonej komórki.